sobota, 13 lipca 2019

A w glowie cały czas tytuł...

No i proszę! Jeszcze się nie zdecydowałam, jaki będzie tytuł mojej następnej powieści, a właściwie będzie to kontynuacja: " Kleszczy".
Trzy czwarte książki napisane... To już coś. Do końca roku powinnam się z nią uporać, łącznie z tym, że ją wydam.
Podrzucę Wam, drodzy Czytelnicy, dwa cytaty i jakieś zdięcia.



"Już z daleka, na wysokości niewielkiego jeziorka a właściwie stawu, dojrzał znajomego gnoja w kapturze. Szedł do parku. Beztrosko kopał sobie kamyki. Co za parszywiec obrzydły!
A jednak polował i to codziennie! – utwierdził się z dzikim charkotem. To nie mógł być przypadek.

Krew się w nim zagotowała. Pokręcił głową na wszystkie strony. Tu nie było kamer, domów, i żywej duszy. Drzewa, staw, krzewy. Dokładnie to, co miało tutaj być. Było głośno i cicho zarazem. Żadnego ruchu. Żywej duszy. Powietrze zrobiło się wręcz nieruchome, tylko gęste od jego wściekłości, czy też szału.
I nagle to coś zalało mu wnętrze – szał, właśnie szał – wrzeszczał w nim, wił się. Działał jak nakręcony. Oczy ciskały błyskawice."

 No i siedzę i myślę... 
Tytuł: CIEŃ też by pasował...


"To nie tylko cienie drzew i licznych krzewów. Na podwórzu, pod klatką, gdzie mieszkała Małgorzata, stał nieruchomo mężczyzna silnej budowy.
W kapturze!
Realny cień. Najprawdziwszy. Był pewien, że tego gościa przed klatką jego córki otaczały jak płaszcz mroczne myśli i złe zamiary.
Był pewien.
Wpatrywał się w niego ogłuszony.
No nie!! Poczuł jak wewnątrz tężeje. Oczy cisnęły błyskawice. – Dopadnę cię gnoju. Dopadnę – zaprzysiągł sobie i Jej.
Zacisnął dłonie na krawędziach krzesła, próbując nad sobą zapanować. Zabuzowała w nim adrenalina. Ledwo się powstrzymał, by nie wybiec z domu."

No i sami widzicie, jakie mam dylematy...
Z całą pewnością będzie to mocniejsza pozycja, jak KLESZCZE  i bardziej wartka akcja. Język trochę mniej humorystyczny, ale barwniejszy.
  Zassałam.
Kto jeszcze nie czytał KLESZCZY, zapraszam do lektury. Ukazała się nie tak dawno w formie cyfrowej i papierowej w E- bookowie.pl
Dostępna w wielu księgarniach Internetowych i nie tylko.


https://www.e-bookowo.pl/proza/kleszcze.html

 https://www.ibuk.pl/7845/autor/anna-dalia-slowinska.html

 https://m.litres.pl/anna-dalia-slowinska/


 Książki papierowe można dostać w E- bookowie, w Pile, i u mnie z autografem.